Deszczowe,
piątkowe popołudnie – mój debiutancki event, ale jednak już na 30 min przed
spotkaniem pojawiają się pierwsi zabłąkani przybysze. Niektórym bardzo zależało na przybyciu na
wydarzenie i przychodzili chorzy, a jeden nawet uciekł ze szpitala. tomek2102
pokazał już kiedyś co się dzieje ze ściekami wychodzącymi z naszych domów, a ja
postanowiłem pokazać jak woda dochodzi do naszych kranów. Dzięki naszemu
przewodnikowi Panu Grzegorzowi mogliśmy zobaczyć na czym polega proces
uzdatniania wody. Jest on bardzo skomplikowany i wymaga wielkiej wiedzy
przyrodniczo-inżynierskiej.
Proces przygotowania wody do picia rozpoczyna
się od ujęcia wody z rzeki Warty i
przepompowania
jej na stawy infiltracyjne, pod dnem
których znajduje się gruba warstwa piasków która jest naturalnym filtrem,
przez który przesiąka woda. Dzięki nim nabiera
charakteru wód podziemnych,
bogatych w magnez, wapń, sód i potas oraz żelazo i mangan wytrącany w
późniejszym etapie oczyszczania wody. Przesiąkanie wody przez stawy i
doprowadzanie jej przez specjalne lewary przez około 300 studni do Stacji
Uzdatniania Wody trwa ok. 30 dni. W stacji uzdatniania wody, woda jest
poddana natlenieniu, napowietrzeniu w celu wytrącenia
związków manganu i żelaza. Rozpryskiwana
pod dużym ciśnieniem wyłapuje z powietrza tlen, który łączy się z rozpuszczonym
w wodzie manganem i żelazem. W komorze reakcji związki
przechodzą z formy ciekłej w formę stałą czyli osad. Osad zatrzymuje się w filtrach pospiesznych.
Filtry pospieszne to około dwumetrowa warstwa piasku, na którego ziarenkach
osad oblepia się.
GEOTeam |
W Stacji
Uzdatniania Wody prowadzony jest też biomonitoring z wykorzystaniem słynnych
Szczużuji. (niestety degustacji nie było)Te biedne stworzenia pilnujące
czystości wody nie jedzą nic przez dwa miesiące, a jak się je nastraszy do
wszczynają alarm dla całego miasta.
Zmarzliśmy
jak diabli, ale po zwiedzaniu czekała na nas obwoźna kawiarnia z ciepłą herbatą
i ciachem.
Najwięcej
pytań zadawał Pikus70, dla którego był to pierwszy event, breathingshadow miał
mnóstwo pytań, ale nie zdążył ich zadać bo uganiał się za swoim urwisem.
WWalenciak zabrał w świat eventowego TB w postaci kropli wody. mstachul został
naczelnym fotografem. Suavis przyszłą chora, a tym co uciekł ze szpitala był
bartas.pl. Oczywiście była jeszcze cała banda innych geozakręconych – w sumie
27 osób. Firma aquanet podarowała nam garść gadżetów, o których zapomniałem i
dostali je tylko najwytrwalsi.
A na koniec jeszcze jedno. Pikus70
przypomniał nam piosenkę z Kabaretu Starszych Panów. Pozwolę sobie zacytować:
„Szuja,
obrzydliwa larwa i szczeżuja!
Szuja - do najtępszych pierwotniaków rym!”
Szuja - do najtępszych pierwotniaków rym!”
Okazuje
się, że Szczeżuja wcale nie taka tępa.
GeoŻuber
Fot.
Mstachul
ost_mohikanin
mama
GeoŻubrowa