"Pan Samochodzik i tajemnice kruchej kry." |
Znalazłem szybę!!! |
Po naszym regulaminowym czasie Organizatorzy zamieszek są już na miejscu. Szybkie rozstawienie cateringu, urządzeń mówiących, termometru rejestrującego ilość wchodzących do wody, rozpalenie ogniska i .... stwierdzamy brak piły motorowej do zerwania czapy lodowej grubości co najmniej 1,5 cm. Kierowca gazika wykazał się wyobraźnią wjeżdżając do wody i rozbijając lód podwoziem pojazdu. Istny "Pan Samochodzik i tajemnice kruchej kry". Reszty dokończyli Techniczni Morsów (boska nazwa!!!!) traktując lód czekanopodobnym wyposażeniem wyjętym zza pazuchy.
Mistrz ceremonii - Karol dokonuje nowej świeckiej tradycji: wypuszcza do wody karpia, darując mu tym samym wolność i zarybiając nim głębiny!! Brawo!! Jeden stwór uratowany przed wigilijnym stołem - w tym roku tam już nie zagości. To pewnik.
Mistrz ceremonii - Karol dokonuje nowej świeckiej tradycji: wypuszcza do wody karpia, darując mu tym samym wolność i zarybiając nim głębiny!! Brawo!! Jeden stwór uratowany przed wigilijnym stołem - w tym roku tam już nie zagości. To pewnik.
Teraz kiedy czeluście jeziora stoją otworem i frontem do klienta bardzo:
przystępujemy do ROZGRZEWKI pod fachowym okiem FitnessPani.
Jestę Miszczę!!! |
Entliczek, Pętliczek, Zileony stoliczek, na kogo wypadnie na tego ZJEM. |
CU - KIE - RECZ - KA?!? |
Niecałe 2 stopnie temperatury jakie miała woda wstrzymują krążenie, przyprawiają o bezdech ale sprawiają mnóstwo frajdy co obrazują foty. Ja to uwielbiam choć na co dzień nie praktykuję.
Po wyjściu z wody przystępujemy do jedzenia śledzia, kapuchy, zup, ciast, kiełbas i innych pyszności popijając MOCNĄ kawą (tak, tak, tym razem - z całej paki). Nikt nie wyjdzie na głodnego, taka już tradycja.
GEOpyra przygotowała dla Morsów potrójny prezent. Wyprodukowaliśmy 3 TB (przedmioty podróżne) w pingwinowym kształcie by puścić je w obieg z celem dotarcia do innych miejsc na planecie Ziemi równie zimnych i lodowatych co dzisiejsza tafla wody. Życzymy im wielu przygód w zapewne długiej podróży. Linki do pingwinowych braci gdzie możecie śledzić ich losy znajdziecie tutaj:
Karol, a jak mnie wypuścisz to płynąć w lewo czy w prawo?? |
Ps. to był już ostatni event w tym roku bo więcej na Wielkopolskiej ziemi nie zapowiedziano. W związku z tym, że jest okazja składam wszystkim Geopyrowiczom, ALASKOM i ich rodzinom najserdeczniejsze życzenia świąteczne, samych obfitości w 2017 roku, kolejnych setek znalezionych skrzynek i odwiedzonych miejsc a wszystkiego tego w zdrowiu i kondycji kalibru Szwarcenegera!!!
Ps 2. nota za styl dla Alaskowiczów i GEOpyrusów: 10.00, 10.00, 10.00...
Trzy pingwiny w towarzystwie A-Lasek. |