Druga
niedziela wakacji zapowiadała się kolorowo. W końcu mój pierwszy organizowany
event. Nie może być źle. Czas płynął i z kwietnia zrobił się czerwiec. Event za
pasem, a ja czuję coraz większy stres. Czy wszystko mam? Czy dojdą drewniaki?
Nadszedł 3 lipca – dzień zero. Stres
ponad poziomem maksymalnym. Ale nie można już odpuścić. Wszystko, co potrzebne,
zakupione wczoraj, tyko drewniaki utknęły w Poznaniu w Inpoście. No nic – mówi
się trudno. Event się bez nich obędzie.
Na miejscu byłem jako pierwszy
(przynajmniej był czas, żeby obeznać się w terenie i przygotować się do
przybycia innych). Chwilę później pojawił się bartas.pl, a potem cała chmara geokeszerów. W śród nich: Suavis z Jarodem, mstachul z Dorotką i córką, udash
z FKą i dziciakami, palucela i ruszard z Ulą, leito z 87kari i mugolami, DestrojEmAll z RymMili i
8miesięcznym niemowlakokeszerem, a także
valentin02, Gammera, Fidellino, PGC-tim i Maczuga Herkulesa
Tim, duck-alePL, malanna, YoloPrzemolo, wiechlina
i rajgras. Chwila na pogaduchy,
wpisanie się do logbooka i zebranie pieniędzy, a potem zwiedzanie. A właśnie,
nie pisałem gdzie był event - otóż
spotkanie miało miejsce w przepięknym Skansenie Pszczelarstwa w Swarzędzu. Tak
więc zwiedzaliśmy część muzealną skansenu. Pani przewodnik opowiadała o tym jak
żyją pszczoły, jak się je hodowało kiedyś, a jak dzisiaj. Wielu z nas
dowiedziało się ciekawych rzeczy na temat tych małych, żółto-czarnych owadów
(choć jak się okazało, pszczoły mogą być też fioletowe).
Po zwiedzaniu przyszedł czas na
posilenie się. W tym czasie pojawili się także spóźnieni me_who i piotrjot. Na szczęście nie zabrakło
kiełbas, a kolejka ciągnęła się chyba w nieskończoność. Powiedzieć można tyle –
jedli wszyscy, nawet wegetarianie. Po jedzonku szybka eventowa fota i
część ludności zaczęła się rozchodzić. Jeszcze tylko aktywacja bonusu PWGS, na
który czaił się Team Maczugi wraz z Przemkiem i Michałem, i do domu.
Dzięki wszystkim za przybycie. Nie
spodziewałem się tak dużej ilości osób. Mam nadzieję, że event się wszystkim
podobał i następnym razem spotkamy się w jeszcze większym gronie.
Już
odstresowany
Xiankowaty01
P.S. Eventowych
drewniaków dla tych co byli na pewno nie zabraknie. Będą czekały tak długo, aż
się spotkamy.